Historia krótkiego życia
Ryszarda Riedla, lidera zespołu
Dżem, ostatniego hipisa naszych czasów. Zestawienie siermiężnego czasu PRL-owskiej rzeczywistości z rock&rollowym życiem bluesowego geniusza mogłoby być obrazem straconego pokolenia. Jednak w filmie poza ojcem - milicjantem, nie ma zbyt wielu odniesień do tego okresu. Koncentruje się on na postaci tego jednego z najlepszych polskich muzyków, jego narkotykowych ciągach i bełkotliwych wynurzeniach na kacu.